Stłuczka parkingowa to jedna z najczęstszych przyczyn powstawania wgnieceń w karoserii. Ale już na samym początku mamy dobrą wiadomość – można je usunąć tak, aby nic nie było widać, a auto nie straciło na wartości. Jak to jest możliwe?
Bezinwazyjne usuwanie wgnieceń
Jeśli zastosowane zostaną techniki PDR, wgniecenie możesz usunąć bez lakierowania. PDR to skrót od Paintless Dent Repair i oznacza bezinwazyjne usuwanie uszkodzeń w karoserii. Aby metodę tę można było wykorzystać, na karoserii nie może być widoczne żadne uszkodzenie lakieru, rysy. Wbrew pozorom, taka sytuacja bardzo często ma miejsce, zwłaszcza gdy mowa o niegroźnej stłucze parkingowej. Co daje PDR? Dzięki temu, że żaden element pojazdu nie musi być lakierowany, auto nie traci na wartości. Naprawa jest szybsza, często trwa maksymalnie kilka godzin (tu od razu dodamy, że niektóre warsztaty specjalizujące się w usuwaniu wgnieceń wykonują tę usługę u klienta). Oprócz tego koszt takiego zabiegu jest niższy, niż naprawy blacharsko-lakierniczej. Co istotne dla posiadaczy AC, techniki PDR są uznawane przez towarzystwa ubezpieczeniowe, możesz więc liczyć na zwrot kosztów. Tyle z ogólnych informacji i korzyści, teraz przejdziemy już do konkretnych sposobów na usuwanie wgnieceń bez lakierowania.
Wypychanie i wyciąganie wgnieceń
W zależności od tego, w jakim miejscu znajduje się wgniotka, stosuje się jedną z dwóch metod:
- wyciąganie wgnieceń;
- wypychanie wgnieceń.
Wyciąganie wgnieceń, czy inaczej metoda na klej, to technika mniej inwazyjna. Polega na tym, że w miejscu uszkodzenia nakleja się specjalny grzybek. Następnie, na jego czubku, mocowana jest wyciągarka. Z jej pomocą, powolnymi ruchami, powoli odkształca się blachę. Aby wiedzieć, kiedy karoseria jest wyrównana, w miejscu pracy montuje się lampę z odbłyśnikiem. Metoda na klej sprawdza się wtedy, gdy do uszkodzenia trudno dojść od spodu blachy, m.in. w przypadku dachu. Najczęściej wykorzystuje się ją w samochodach po gradobiciu. Gdy mowa o stłuczce parkingowej, specjaliści zwykle decydują się na drugą techniką, czyli wypychanie wgnieceń, masowanie blachy. Jest bardziej inwazyjna, ponieważ niewprawne posługiwanie się narzędziami może doprowadzić do uszkodzenia lakieru. Gdy do wgniecenia można w prosty sposób dojść od spodu blachy (maska, zderzak), za pomocą wypychaczy blacharskich o odpowiednich końcówkach, powoli „masuje” się karoserię. Tak jak w metodzie na klej, przydaje się lampa z odbłyśnikiem.
Usuwanie wgnieceń samemu
Teoretycznie, wgniecenia można usunąć samemu. W praktyce – rzadko się to opłaca. Gdy chcesz wykorzystać jedną z technik PDR, musisz wcześniej zakupić odpowiednie narzędzia, które prawdopodobnie do niczego więcej ci się nie przydadzą. Koszt naprawy po stłuczce parkingowej w profesjonalnym warsztacie to zwykle 150-200 zł (usunięcie jednej wgniotki kosztuje ok. 50 zł). Jeśli jednak się na to zdecydujesz, to od razu radzimy, żeby wgniecenie usuwać metodą na klej, która jest bardziej bezpieczna, mniej inwazyjna. Ryzyko, że bez doświadczenia uszkodzisz lakier, jest mniejsze. Nie polecamy natomiast „domowych” sposobów, które znajdziesz w internecie, jak ogrzewanie blachy suszarką i schładzanie jej sprężonym dwutlenkiem węgla, czy polewanie karoserii gorącą wodą i wyciąganie wgniecenia przyssawką. Nigdy nie masz pewności, czy przez to nie uszkodzisz lakieru, uniemożliwiając tym samym bezinwazyjną naprawę.